W porównaniu z transferami socjalnymi nie jest to kwota wygórowana. Na obniżkę cen prądu skierowano 14 mld zł.
Jak pan ocenia propozycje z piątki Kaczyńskiego? Widać jakieś korzyści dla firm?
Podwyższy się wynagrodzenie pracowników.
Rząd nie za bardzo skupił się na transferach socjalnych?
Każdy rząd od 1989 r. kieruje się racjonalnością, patrzy na skutki polityczne swoich działań. Wielokrotnie słyszałem, że przedsiębiorcy głosują jak społeczeństwo. Dopóki się to nie zmieni to transfery socjalne będą przed działaniami na rzecz małych i średnich firm.
Stać nas na te kolejne 40 mld zł?
Wcześniej pojawiły się pieniądze przez uszczelnienie systemu podatkowego i pakiet paliwowy. Potem została napędzona konsumpcja. Oby to dalej działało.
A jak przyjdzie kryzys i będzie trzeba ciąć wydatki to kto ucierpi? Mniejsze firmy zapłacą za obietnice?
Dlatego wprowadźmy chociażby dobrowolny ZUS, który będzie stanowił poduszkę w razie trudności. Dla mikro i małych przedsiębiorców największym problemem nie jest wysokość podatków czy skomplikowanie prawa, tylko ryczałtowy ZUS. To jest bariera prowadzenia działalności gospodarczej.